W poniedziałek obchodziliśmy Dzień Ochrony Morza Bałtyckiego i Światowy Dzień Wody a dziś na całym świecie na godzinę zgasną światła dla Bałtyku. Odbędzie się Godzina dla Ziemi.
Co roku kraje nadbałtyckie obchodzą 22 marca Dzień Ochrony Morza Bałtyckiego, który został ustanowiony ustanowiony w 1997 roku przez Komisję Helsińską. Dzień jest okazją do zwrócenia uwagi na takie zagadnienia, jak transport morski, ochrona środowiska i problemy ludzi związanych z morzem.
W sobotę, 27. marca, po raz czternasty rusza Godzina dla Ziemi WWF. O godzinie 20:30 w symbolicznym geście solidarności z przyrodą i planetą, na całym świecie zgasną światła. Wyłączamy światło na godzinę zarówno w domach, jak i obiektach publicznych - zabytkach, budynkach rządowych, obiektach miejskich i komercyjnych.
Twarzą akcji ratowania Bałtyku stał się Hubert Urbański, który swoje zaangażowanie w ratowanie ekosystemu morza potwierdza tymi słowami - Całym sercem popieram akcję ratowania Morza Bałtyckiego. To nie tylko środowisko, które mamy do ocalenia, to również suma naszych przeżyć, które nas definiują i do których cały czas wracamy.
Problem zanieczyszczonego Bałtyku, to także problem zauważalny i odczuwalny w Świnoujściu. Wystarczy przejść się plażą po sztormie. Sieci - widm nie brakuje.
Zanieczyszczenie
- Polacy nie zdają sobie sprawy z bardzo złego stanu środowiska naturalnego naszego morza, a Bałtyk i jego mieszkańcy umierają - mówi Marta Pilarska, specjalistka ds. komunikacji WWF. - Czy już niedługo Morze Bałtyckie jakie znamy będziemy mogli zobaczyć tylko w muzeum? Presja wywierana przez człowieka na Morze Bałtyckie może w niedalekiej przyszłości doprowadzić do nieodwracalnych zmian. Zapobiegać im miały działania wynikające m.in. z prawa Unii Europejskiej, które zobowiązało nas do osiągnięcia dobrego stanu środowiska Morza Bałtyckiego do roku 2020. Celu tych planów nie osiągnięto, a sytuacja Bałtyku się pogarsza.
Bałtyk, to płytkie morze śródlądowe. Jest prawie całkiem zamknięte, całkowita wymiana wód zajmuje aż 30 lat. Przez to jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych mórz na świecie. Ze względu na uwarunkowania geograficzne i rosnącą gospodarczą. Akwen staje się coraz bardziej zatłoczony, to prowadzi do rosnącej rywalizacji o zasoby i przestrzeń morską.
To na plaży
Po jednym ze sztormów odwiedziliśmy z aparatem plażę w Świnoujściu. W dzielnicy Warszów na wyspie Wolin, plaża, choć chętnie uczęszczana jest bez dostępu do komercyjnych usług. Nawet w szczecie sezonu jej zanieczyszczenie jest znikome. Mówiąc wprost i co najmniej trywialnie, nie walają się po niej śmieci. Czas, w którym wykonywaliśmy zdjęcia był bardzo odległym od letniego sezonu. Wyrzucone przez morze śmieci dryfują w nim okrągły rok. To przede wszystkim ogromna ilość (piszemy ilość, bo na sztuki trudno byłoby oszacować) słomek od napojów! Skąd przybyły i dlaczego znalazły się w morzu? To niestety nasze dzieło.
To może cię zainteresować
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?