Plakaty, które od 28 lutego można zobaczyć w Fabryce Norblina, powstały w latach 20. i 30. XX wieku w Warszawie.
„Wiodącą jest seria promująca Polskę, którą artysta stworzył na zamówienie Ministerstwa Komunikacji i Polskich Kolei Państwowych. Prace te miały reklamować polskie miasta i regiony. Obok nich zobaczyć można plakaty filmowe i reklamowe oraz anonse wydarzeń kulturalnych. Nie zabrakło także tematu politycznego z monumentalnym wizerunkiem Marszałka Józefa Piłsudskiego” – czytamy.
W jaki sposób dzieła znalazły się w Fabryce Norblina? Kolekcja udostępniona została przez Muzeum Plakatu w Wilanowie, Muzeum Narodowe w Poznaniu oraz Archiwum Państwowe w Lublinie.
- Zbieżność nazwisk Stefana i właścicieli dawnych zakładów Norblin, Bracia Buch i T. Werner nie jest przypadkowa. Jego ojciec, Stanisław Ignacy Norblin z fabryką platerów i wyrobów brązowniczych założoną przez swojego stryja Wincentego, związany był przez większość swojego życia. W latach 1893-1902 kierował od strony technicznej Fabryką już pod nazwą Towarzystwo Akcyjne Fabryk Metalowych Norblin, Bracia Buch i T. Werner w Warszawie. Stefan nie wykazywał jednak zainteresowania produkcją ani biznesem. Bliżej mu było za to do prapradziadka Jana Piotra Norblina de la Gourdaine’a, znakomitego malarza, rysownika i grafika końca XVIII wieku. Być może po nim nawet odziedziczył swój artystyczny talent i mimo, że przez jakiś czas – pod naciskiem ojca – studiował na Akademii Handlowej w Antwerpii, to ostatecznie oddał się zamiłowaniu do sztuki – mówi Artur Setniewski, dyrektor Muzeum Fabryki Norblina.
Wystawę można zobaczyć za darmo na poziomie +1 w budynku Plater.
- Plakaty Stefana Norblina wniosły do polskiej plastyki okresu międzywojennego samoistną wartość, przez co zauważalnie odróżniały się od współczesnej produkcji graficznej. Wkraczając z impetem na to pole, Norblin nie czuł się zobligowany żadną tradycją czy konwencją. Postanowił wykreować swoją własną wizję artystyczną na miarę nowoczesności, tak jak ją rozumiał. Przydatne były doświadczenia, jakie wyniósł ze swoich wcześniejszych podróży artystycznych po Europie – wskazuje Mariusz Knorowski, kurator wystawy.
Warto wspomnieć, że Stefan Norblin zasłynął w przedwojennej stolicy jako utalentowany portrecista, malował polskie elity świata kultury, sztuki i polityki. W jego portfolio znalazły się podobizny m.in. Józefa Piłsudskiego, Ignacego Mościckiego, Bolesława Wieniawy – Długoszowskiego, Hanki Ordonówny czy Zuli Pogorzelskiej. Artysta swój talent wykorzystywał również jako ilustrator, projektant kostiumów i scenograf.
Najbardziej znana jest jego twórczość z czasów pobytu w Indiach, gdzie Stefan wraz z żoną, Leną Żelichowską, wyjechał tuż po wybuchu drugiej wojny światowej, a w Bombaju stworzył m.in. portrety przedstawicieli rodów książęcych z Morvi i Padmie.
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?