Wiele osób uważa, że prawobrzeżna część Śremu obumiera. W istocie trudno jest znaleźć tutaj przestrzenie, które byłyby zagospodarowywane nowymi obiektami. Do wyjątków z pewnością należy inwestycja, którą realizuje dwuosobowy zespół Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety w Śremie.
- W 2014 roku, gdy obchodziłyśmy 125-lecie naszej obecności w mieście, wraz z radą pedagogiczną podjęliśmy decyzję o budowie dodatkowego budynku przedszkola - mówiła siostra Damiana Rozalia Cykulska, dyrektorka placówki. Jak wspominała potem, liczba dzieci z roku na rok rośnie, a obecne zasoby lokalowe nie spełniają wszystkich oczekiwań.
- W nowym budynku będzie sala gimnastyczna, dwie sale przedszkolne, gabinet logopedyczny, sala sensoryczna, zaplecze socjalne i garaż - wymieniała siostra Damiana. Zaznaczyła także, że taki układ konkretnych pomieszczeń wynika z najbardziej palących na ten moment potrzeb.
- Wszystko to zostało zaplanowane przede wszystkim ze względu na dobro uczęszczających do nas dzieci - przyznaje dyrektorka przedszkola. Dodała, również, że do placówki uczęszczają dzieci niepełnosprawne. Dla nich nowy budynek będzie w pełni przystosowany. „Tygodnik Śremski” zapytał siostrę Damianę, dlaczego budowa została rozpoczęta dopiero teraz.
- Chciałam aby przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac wszelka dokumentacja została dopięta - przyznała dyrektorka przedszkola. - Trzeba mieć także na uwadze, że cały ten teren objęty jest działaniem konserwatora zabytków i z jego strony wszystko musiało się zgadzać. Dodatkowo grunt musiał być sprawdzony przez archeologa. Ważnym na pewno aspektem są też finanse - kontynuowała wypowiedź siostra Damiana.
- Już teraz możemy stwierdzić, że na pewno będzie nam brakować funduszy, aby całość inwestycji wykończyć. Jestem jednak przekonana, że z Bożą pomocą zdołamy budowę doprowadzić do końca - mówiła dyrektorka przedszkola. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że budowa nowego obiektu nie jest finansowana z funduszy gminnych. Niezbędne środki Zgromadzenie zdobywa dzięki hojności sponsorów i dobrowolnych składek ze strony ludzi dobrej woli.
Jak wspominała siostra Damiana, obecnie do przedszkola uczęszcza 121 dzieci. W starym budynku znajduje się 5 sal dydaktycznych. Mimo iż w obiegu krąży opinia jakoby prawobrzeżny Śrem się wyludniał, dyrektorka przedszkola tego nie zauważa. Wręcz odwrotnie, liczba dzieci regularnie wzrasta.
- Z pewnością brakuje nam sali do ćwiczeń fizycznych, które mogłyby odbywać się zimą. Nie ma też miejsca gdzie można zorganizować przedstawienia teatralne - mówiła dyrektorka przedszkola. Siostry po długich przemyśleniach zdecydowały się na postawienie budynku wolnostojącego.
- Pojawił się wcześniej pomysł dobudowania dodatkowych pomieszczeń w ramach kompleksu. Wtedy jednak wiązałoby się to z przebudowaniem i najpewniej utraceniem dwóch największych i najpiękniejszych sal - tłumaczyła siostra Damiana. - W przyszłości być może pomyślimy nad połączeniem obu budynków - skwitowała dyrektorka.
Cała inwestycja ma kosztować finalnie około dwa miliony złotych.
Przedszkole "Niezapominajka" będzie miała nowy budynek
Robię zakupy, kiedy chcę". Nowoczesna zbiera podpisy przeciw zakazowi handlu w niedzielę:
źródło: TVN24/x-news.pl.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?