Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uratowali 2-miesięczne niemowlę. Niemcy zezwolili na lądowanie śmigłowca LPR na ich terenie

Redakcja
lpr.com
Gdyby nie tak zgrana akcja ratowników i umożliwienie lądowania na lądowisku po niemieckiej stronie wyspy Uznam, nie wiadomo, czy akcja ratunkowa by się powiodła.

- Dziękuję zespołowi medycznemu Oddziału Pediatrycznego, który z takim oddaniem walczył w dniu 8 marca 2019r. o utrzymanie czynności życiowych małego 2 miesięcznego pacjenta oraz służbom technicznym Szpitala Miejskiego w Świnoujściu za szybką organizację i nadzorowanie transportu. Załodze Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i naszym sąsiadom z Niemiec za użyczenie płyty lotniska w Heringsdorf oraz służbom niemieckim za asystę naszego ambulansu. Dziękuję służbom Urzędu Miasta za wsparcie decyzji Szpitala o zmianie lądowiska (w związku z brakiem możliwości lądowania LPR w Świnoujściu z uwagi na warunki pogodowe). Dzięki pracy wielu ludzi nasz mały mieszkaniec dostał drugą szansę - napisała na profilu FB szpitala, Prezes zarządu Dorota Konkolewska.

Wszystko działo się, kiedy do Szpitala Miejskiego im Jana Garduły w Świnoujściu trafiło niemowlę w bardzo ciężkim stanie. Personel medyczny świnoujskiego szpitala rozpoczął walkę o utrzymanie czynności życiowych. Koniecznym był natychmiastowy transport dziecka do specjalistycznego szpitala w Szczecinie.

W takich sytuacjach wzywany jest śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Tak się stało. Kilka chwil później okazało się, że pilot nie może lądować w Świnoujściu.

Ze względu na to, że Świnoujście nie ma lotniska, śmigłowce LPR lądują na wyznaczonym do tego miejscu na nabrzeżu w porcie wojennym.

- Niestety, wiał zbyt silny wiatr. W takich warunkach pilot nie dostał zgody na lądowanie. Było zbyt niebezpiecznie – mówi Dorota Konkolewska, prezes Szpitala Miejskiego im. Jana Garduły w Świnoujściu.

W rozmowie z pracownikiem szpitala, pilot powiedział, że ma zgodę na lądowanie na lotnisku cywilnym Heringsdorf po niemieckiej stronie wyspy Uznam.

- Nasza odpowiedź była natychmiastowa – proszę lądować, wszystkie formalności szpital bierze na siebie – opowiada prezes świnoujskiego szpitala Dorota Konkolewska.

Wszystko potoczyło się błyskawicznie. Zgodnie z procedurami podjęto lekarz ze śmigłowca LPR, który już w szpitalu przygotował małego pacjenta do transportu. Zaraz potem karetka z niemowlaczkiem na sygnale ruszyła w stronę dawnego przejścia granicznego Świnoujście – Garz.

Prezes szpitala o wszystkim powiadomiła Prezydenta Miasta Świnoujście oraz Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Świnoujście.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swinoujscie.naszemiasto.pl Nasze Miasto