I od razu było to widać i na promenadzie, i na molo, ale przede wszystkim na plaży. Spragnieni swobody turyści nie zważali na to, że pogoda wcale nie była wspaniała i rozłożyli się mimo tego na plaży.
- Całe szczęście, że zaczynają już zjeżdżać turyści - cieszą się restauratorzy, którzy otworzyli swoje lokale i gotują dla nich dania, ale tylko na wynos. - Tylu co dziś (niedziela) ludzi w Międzyzdrojach to tu już dawno nie było - wzdychają i dodają, że ta liczba spacerujących po plaży, promenadzie i na molo nie jest jeszcze w ogóle porównywalna z tym, ilu ich jest zazwyczaj o tej porze roku, ale przez ostatni miesiąc nawet w weekendy spacerujących po mieście można było policzyć na palcach jednej ręki.
- No, ruszyło się - mówi zadowolona z większego utargu właścicielka restauracji "Avokado Międzyzdroje". - Turyści zaczęli przyjeżdżać od kiedy można spacerować po plaży. Bo tak to nie było gdzie się ruszyć. Wcześniej to dania na wynos kupowała u mnie garstka klientów.
Widać już, że Międzyzdroje przygotowują się na długi majowy weekend. Stawiają sklepy namiotowe, otwierają stoiska z pamiątkami i lodziarnie.
- Ale nie wszystko będzie otwarte w najbliższy długi weekend - przestrzegają mieszkańcy. - Hotele jeszcze nie są czynne, nie można rezerwować noclegów. Pewnie przyjadą tylko ci, którzy mają w Międzyzdrojach własne apartamenty. Ale i to dobrze. Nareszcie miasto odżywa.
Nadal jednak ulicami miasta jeżdżą auta służb przypominające o obostrzeniach i zachęcające do pozostania w domu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?