Zaduszki i Wszystkich Świętych w Polsce i na świecie. Znaliście te zwyczaje?
Zaduszki obchodzone są 2. listopada. To właśnie dzień, w którym wspomina się zmarłych i odbywa modlitwy stawiennicze, które mają pomóc duszom, które znajdują się w czyśćcu. - W całej Polsce niegdyś wierzono, że w listopadowe chrześcijańskie święto zmarłych, zwolnione z czyśćca dusze wracają na ziemię, błąkając się po drogach, cmentarzach, przychodząc do swoich, dawnych rodzinnych domów i tam niekiedy wołają o pomoc, modlitwę, ofiarę - tłumaczyła w Radiu Maryja Monika Brodzińska, historyk. - W nocy 1- 2 listopada, ledwie po zapadnięciu zmroku dusze zmarłych, pokazują żywym, że są obecne np.: stukaniem, skrzypieniem podłóg, kołysaniem się furtek czy drzwi wejściowych, szumem wiatru w kominie, iskrami sypiącymi się nad paleniskiem. Obchody Zaduszek na Pomorzu wiązały się nie tylko z modlitwą. Zwyczaje nakazywały również zaniechania wszelkich prac w gospodarstwie, by nie zranić błąkających się dusz. Zakazane było szycie, rąbanie drewna, a nawet malowanie izby, by nie zakleić jakiejś szczeliny, w której mogła znajdować się dusza, co spowodowałoby jej uwięzieniem. Ważnym elementem ugaszczania dusz było częstowanie ich potrawami. Ten zwyczaj był w Polsce praktykowany we wszystkich regionach. Najdłużej zachował się na wschodzie. Dla przybyszy pozostawiano jedzenie na oknie lub stole.