Jest porozumienie z Gaz-Systemem, będzie dojazd do plaży na świnoujskim prawobrzeżu. Żmurkiewicz: Nie jestem zadowolony

Porozumienie ma, choć częściowo, rozwiązać problemy, z jakimi borykają się mieszkańcy świnoujskiego prawobrzeża po tym, jak w kwietniu wytyczono wokół gazoportu strefę ochronną. W strefie znalazła się ul. Ku Morzu, która stanowi jedyny dojazd do kąpieliska na Warszowie oraz zabytków: Latarni Morskiej i Fortu Gerharda.

- Nawet w tych sprawach trudnych, jeśli tylko jest chęć porozumienia, to jesteśmy w stanie się porozumieć. To nie były łatwe rozmowy, ale bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej jest najważniejsze - podkreślił Marcin Chudziński, prezes Gaz-Systemu.

Gaz-System na mocy porozumienia ma jak najszybciej utwardzić drogę prowadzącą od Podziemnego Miasta do plaży. Drogą będą kursowały dwie miejskie linie, które będą woziły ludzi do samej plaży (kursy będą zaczynały się przy dworcu kolejowym). Nie będzie to droga dostępna dla samochodów. Nowe kąpielisko będzie znajdowało się około kilometra na wschód od poprzedniego. Od 1 lipca będą na nim pracować ratownicy, mają być też postawione toalety. Jednocześnie spółka dofinansuje rejsy do Latarni Morskiej i Fortu Gerharda - droga wodna to na ten moment jedyna możliwość dostania się do zabytków.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

- Nie jestem zadowolony - powiedział podczas podpisywania porozumienia Janusz Żmurkiewicz, prezydent miasta. Jak tłumaczył, to rozwiązania doraźne i nierozwiązujące wszystkich problemów, ale jak przyznał, od czegoś trzeba zacząć. Ważnym aspektem porozumienia jest deklaracja wypracowania docelowych i systemowych rozwiązań do końca tego roku. To między innymi budowa alternatywnej dla ul. Ku Morzu drogi.

Obecny w środę w Świnoujściu wojewoda Zbigniew Bogucki przypominał, że bezpieczeństwo będzie zawsze na pierwszym miejscu. Choć oficjalnie strefa wokół gazoportu jest tymczasowa, nic nie wskazuje na to, aby miała być w najbliższym czasie zniesiona.