Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy Świnoujścianie będą mieli zagrodzony dostęp do latarni morskiej? Trwają negocjacje

Joanna Maraszek
Joanna Maraszek
Rozbudowa terminala może doprowadzić do wstrzymania ogólnodostępnego ruchu na tej ulicy, prowadzącej m.in. do latarni morskiej i Fortu Gerharda. Dostęp do zabytków zostałby wówczas poważnie ograniczony.

Rozbudowa terminala może doprowadzić do wstrzymania ogólnodostępnego ruchu na tej ulicy, prowadzącej m.in. do latarni morskiej i Fortu Gerharda. Dostęp do zabytków zostałby wówczas poważnie ograniczony.

Trwają negocjacje Miasta ze spółką Gaz System SA, która zarządza terminalem LNG, obecnie będącym w rozbudowie. Dotyczą one inwestycji planowanej przez nasz samorząd, której celem jest poprawa dostępu do terenów portowych. W tym przypadku chodzi o ul. Ku Morzu. Jednak wskutek rozbudowy terminala, Gaz System rozważa wstrzymanie ogólnodostępnego ruchu na tej ulicy, prowadzącej m.in. do latarni morskiej i Fortu Gerharda. Dostęp do zabytków zostałby wówczas poważnie ograniczony.

Spółka zgłasza propozycję dotyczącą zaniechania prac przy przebudowie odcinka ulicy, motywując to względami bezpieczeństwa i proponuje rozbudowę istniejącego parkingu przy plaży po stronie wschodniej ronda oraz uruchomienie transportu publicznego na odcinku parking – latarnia.

Miasto natomiast planuje inwestycje które mają poprawić dostęp do zabytków oraz komfort korzystania z drogi prowadzącej do latarni morskiej i Fortu Gercharda.

- Dojazd drogami, które powstaną w ramach projektu, znacznie usprawni przewóz towarów i osób oraz poprawi bezpieczeństwo użytkowników dróg - informuje rzecznik prezydenta Świnoujścia. - Na inwestycję otrzymamy prawie 122 mln zł finansowania unijnego. W obszarze planowanej inwestycji znajduje się również ulica Ku Morzu. Przy jej końcowym odcinku projektowany jest też duży parking dla turystów

.

- Dokumentację ul. Ku Morzu na bieżąco konsultowaliśmy ze spółką Polskie LNG (od 1 kwietnia br. spółka została przejęta przez Gaz System) i nie spotkaliśmy się z uwagami – mówi Zastępca Prezydenta Miasta Barbara Michalska. - Na tej podstawie dokumentacje techniczne zostały ukończone przez projektantów miasta i spółki PLNG. Dokumentacja drogowa jest zgodna z obowiązującym od wielu lat planem zagospodarowania przestrzennego miasta. Tymczasem spółka Gaz System, w ramach rozbudowy terminala kontynuuje budowę rurociągów na estakadzie, mimo świadomości, że jej trasa biegnie wzdłuż drogi publicznej. Nie zdecydowała się również zmienić technologii na podziemną. Już wcześniej, zanim rozpoczęła się budowa terminala, miasto proponowało rezygnację z budowy estakady na rzecz rurociągów podziemnych z uwagi na wizerunek, jak i kwestie bezpieczeństwa. Niestety, ta propozycja nie spotkała się z akceptacją. Jednocześnie spółka wybudowała odcinek drogi publicznej Ku Morzu oraz parking przy plaży (lata 2015-2019). Wykonała też wiele analiz bezpieczeństwa, również po wybudowaniu obiektu i szeroko informowała świnoujskie społeczeństwo oraz radnych rady miasta o bezpiecznym funkcjonowaniu terminala.

Włodarze Świnoujścia z koncepcją zaproponowaną przez P LNG nie zgadzają się.

- Po pierwsze, nie rozstrzygnięto, kto ponosiłby koszty obsługi i organizacji takiego rodzaju ruchu – mówi Barbara Michalska. - Uruchomienie przewozu turystów z parkingu do latarni i fortów generuje znaczne koszty dla operatora oraz powoduje wydłużenie czasu dojazdu do tych zabytków, które są jednymi z największych atrakcji turystycznych Świnoujścia. Po drugie zaś, rozbudowa parkingu zlokalizowanego na wschód od ronda, który wg planów Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście będzie likwidowany w związku z budową terminala kontenerowego, jest nieuzasadniona.

Jak informuje miasto, przebudowa przez miasto ulicy Ku Morzu jest projektem unijnym. Nie ma więc możliwości rezygnacji z tej inwestycji. Miasto straciłoby wtedy wielomilionowe (85% wartości) dofinansowanie na wszystkie drogi w ramach tego zadania. Podobnie, jak w przypadku zamknięcia/ograniczenia części ruchu, jak chce tego Gaz System. Dlatego Miasto proponuje jedynie korektę przebiegu końcowego odcinka drogi - od bramy wjazdowej portu do latarni i zmianę lokalizacji projektowanego parkingu na południe, na terenach ZMPSiŚ. Koszty projektowania i realizacji należałyby do spółki Gaz System.

Temat zamknięcia drogi do zabytków w Świnoujściu podnoszony był już od jakiegoś czasu. Między innymi podczas jednego z ostatnich posiedzeń Komisji Gospodarki Morskiej RM Świnoujście.

- Nie ma prawa, które by pozwalało zamykać drogę, której właścicielem jest samorząd- mówił podczas posiedzenia Janusz Żmurkiewicz- Ja takiej zgody nigdy nie wyrażę.

Władze miasta powołały ze spółką zespół, który ma rozwiązać wszystkie problemu w bezpośrednich rozmach ze spółką Gaz System. Radni nie kryli też szoku, w związku ze skalą wycinek jakie spółka wykonała na terenie inwestycji- wycięto dziesiątki tysięcy drzew, w tym stare ponad 200 letnie dęby, buki i sosny. Wyrzynki objęły pas techniczny o szerokości blisko 100 metrów, mimo że wcześniej mówiono o pasie nie szerszym niż 30 metrów.

Rozbudowa LNG i związane z nią tematy, nie były jedynym bulwersującym radnych tematem w czasie posiedzenia, związanym z opisywanym obszarem.

Sporo emocji wzbudziła planowana przez czeską spółkę Deza inwestycja tuż przy latarni morskiej. W miejscu gdzie od wielu lat gospodarze i miasto planowało stworzenie ogrodu i nasadzenie zieleni, Czesi zaplanowali budowę zbiornika z gazem. Mimo, że przez 10 lat prowadzono rozmowy nad przekazaniem terenu miastu, w tym samym czasie Zarząd Morskich Portów przekazał sporną działkę w dzierżawę czeskiej spółce, która w swojej instalacji przeładowuje rakotwórcze półprodukty dla swoich zakładów chemicznych w Czechach. Miasto w osobie prezydenta i radnych kolejny raz zaapelowało do Zarządu by inwestycje zrealizować w innym miejscu, a teren przeznaczyć na cele społeczne. Warto dodać, że czeska spółka nie tylko w Polsce jest głucha na interes społeczny- społeczność lokalna w miejscowości gdzie Deza ma swoją fabrykę od wielu lat trwają protesty przeciwko szkodliwej działalności tej firmy. Kazimierz Drzazga, viceprezes portu przyjął apel i obiecał, że port kolejny raz przyjrzy się problemowi.

- Trudno uwierzyć, że dla spółki skarbu państwa jakim jest Zarząd Morskich Portów Szczecin- Świnoujście ważniejszy jest interes małej czeskiej firmy niż 100 000 tursytów i mieszkańcy Pomorza Zachodniego. Tym bardziej, że zbiornik nie jest duży i przy dobrej woli da się go przenieść w inną lokalizację. - podkreślał Piotr Piwowarczyk, prezes Świnoujskiej Organizacji Turystycznej.

Małgorzata Rajchowiak, prezes Stowarzyszenia Miłośników Latarń Morskich przypominała, że turystka to też gospodarka – i latarnia tak ja Deza jest przedsiębiorcą i zarabia.

Plany szczególnie bolą tych, którzy od lat dbają o znany na całym świecie zabytek, jakim jest najwyższa na świecie ceglana latarnia morska.

- Pracuje na latarni blisko 20 lat. To kawał mojego życia. - mówi Basia Jurewicz, latarniczka- Obym dożyła tych kwitnących drzew i kwiatów pod latarnią. Aleje i drogi brukowane. Nie wycinajcie nam drzew! To naprawdę ostatnio jedyne moje marzenie!

- Idea jest taka, żeby te obiekty pokazywać jak największej ilości turystów, ale od dwóch lat coś się zacięło. Prowadzone są działania wbrew gospodarce turystycznej - mówiła Małgorzata Rajchowiak.

Sprawa bulwersuje nie tylko przedstawicieli branży turystycznej, ale i radnych.

- Zwracam się do przedstawicieli ZMPSiŚ. Nie mówimy o działalności portowej dla polskiej firmy. To jakaś rachityczna spółka z Czech. Spółka nie tylko nie powinna rozbudowywać w tym miejscu swojej działalności, ale w ogóle jej tutaj nie prowadzić. – mówił radny PIS Andrzej Mrozek. - Podczas komisji plenerowej we wrześniu ubiegłego roku rozmawiałem z przedstawicielem Dezy, który powiedział, że jego spółka wybudowała instalacje nie pod ziemią, ale nad drogą , bo to oznaczałoby zwiększenie kosztów o 10 do 15 procent. Takie skąpe oszczędności są niczym wobec najwspanialszego zabytku Pomorza i jednego z najpiękniejszych w Polsce - mocno zakończył swoją wypowiedź kierowaną do vice-prezesa Zarządu Morskich Portów świnoujski radny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swinoujscie.naszemiasto.pl Nasze Miasto